wtorek, 9 lutego 2016

Bieganie - podejście numer 2

Hej,

   dzisiaj zrobiłam kolejne podejście do biegania i uwaga..sukces !!! :) To znaczy zabrałam się za to inaczej:

1. Miałam ponad 2 godziny przerwy po jedzeniu obiadu.
2. 30 min. przed wyjściem zjadłam dwa wafle ryżowe, w ramach dodania sobie energii :).
3. Zrobiłam krótką rozgrzewkę.
4. Biegłam baaardzo wolno, robiąc przerwy na marsz.

    W ten sposób bieg trwał 30 minut, a po wczorajszych 10 minutach to był niezły postęp. Ogólnie jestem zadowolona, bo czuje w nogach ten bieg, a nie w płucach :). Także mam zamiar dalej trenować, za jakiś czas dam znać jak idzie.

Paa

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz