na który już długo polowałam -
mianowicie mowa o nowej paletce cieni i błyszczyków z Sephory.
Wieelkii plus za design. Wygląda jak tablet, nowoczesny,
w pięknym dającym po oczach różowym kolorze.
Bardzo bardzo mi się to podoba.
Dodatkowo posiada gumkę i jest bardzo cienka i dlatego też trochę
mi przypomina notes.
Nie zabrakło praktycznego lusterka.
Teraz przejdę do zawartości, która jest najważniejsza :)
Tak jak widzimy jest piękna paleta cieni, zarówno delikatne nude
jak i naprawdę nasycone kolory.
Przepiękne turkusy i fiolety, które uwielbiam.
Złociste brązy.
Słodkie róże.
Ciemny granat i czerń.
Zdecydowanie mniej nasycone są maty ale również nie najgorsze.
Również po prawej stronie mamy rząd błyszczyków część o
intensywnych kolorach.
Muszę przyznać, że mi dobór cieni bardzo odpowiada, dodatkowo
są trwałe, po 12 h wciąż prezentują się
tak samo jak rano.
Jeśli chodzi o błyszczyki - miałam je na ustach średnio 2 h ale mam
tendencję do zjadania :)
Myślę, że jest godna polecenia.