poniedziałek, 14 kwietnia 2014

Nowa paletka z Sephory

     Dzisiaj chciałabym opisać mój kolejny nabytek,

na który już długo polowałam -

mianowicie mowa o nowej paletce cieni i błyszczyków z Sephory.

Wieelkii plus za design. Wygląda jak tablet, nowoczesny,

w pięknym dającym po oczach różowym kolorze.



Bardzo bardzo mi się to podoba.


Dodatkowo posiada gumkę i jest bardzo cienka i dlatego też trochę 

mi przypomina notes.



Nie zabrakło praktycznego lusterka.



Teraz przejdę do zawartości, która jest najważniejsza :)



Tak jak widzimy jest piękna paleta cieni, zarówno delikatne nude 

jak i naprawdę nasycone kolory.


Przepiękne turkusy i fiolety, które uwielbiam.


Złociste brązy.


Słodkie róże.


Ciemny granat i czerń.


Zdecydowanie mniej nasycone są maty ale również nie najgorsze.


Również po prawej stronie mamy rząd błyszczyków część o 

 intensywnych kolorach.

Muszę przyznać, że mi dobór cieni bardzo odpowiada, dodatkowo 

są trwałe, po 12 h wciąż prezentują się 

tak samo jak rano.

Jeśli chodzi o błyszczyki - miałam je na ustach średnio 2 h ale mam 

tendencję do zjadania :)

Myślę, że jest godna polecenia.

sobota, 12 kwietnia 2014

Sobota

Wreszcie wyczekany weekend!!!

Nie wiem dlaczego w sobotę czas jakby przyspiesza a np w 

poniedziałek wszystko ciągnie się dwa razy dłużej:)

W każdym razie uwielbiam mieć wolne weekendy a niestety nie 

zdarza się to zbyt często..





piątek, 11 kwietnia 2014

By życie stało się prostsze..

Witam Was bardzo serdecznie,

      chciałabym Was zarazić popularnym ostatnio stylem życia, 

mającym na celu maksymalne uproszczenie rzeczywistości. 

Tak na prawdę tyczy się każdej sfery życia. Od porządku w 

szafach po kontakty międzyludzkie. Generalnie chodzi o 

minimalizm. Skąd wzięła się ta moda? Myślę, że większość osób 

spotkało się z tym tematem czytając książkę Dominiqe Loreau " 

Sztuka prostoty". Autorka w sposób bezpośredni i zabawny 

zachęca do zrobienia porządku w swoim życiu. Ma to wymiar 

zarówno praktyczny jak i duchowy. Muszę przyznać, że po 

przeczytaniu tej książki byłam totalnie nakręcona i miałam 

ochotę wyrzucić dosłownie wszystko. Skłoniło mnie to do 

generalnych porządków. Chętnie sięgnęłam po kolejne pozycje 

tej autorki tj. "Sztuka umiaru" czy " Sztuka sprzątania", 

jednak nie zrobiły na mnie tak wielkiego wrażenia. Dlatego z 

czystym sumieniem polecam akurat " Sztukę prostoty".

Ja miałam akurat poniższe wydanie:


I troszkę inspiracji :)





Może warto podarować sobie trochę przetrzeni?

Kilka słów na początek

        Witam Was bardzo serdecznie na moim blogu,

tworząc go nie mam konkretnego planu o czym będę pisać.

        Chciałabym aby znalazło się tu trochę kultury, psychologi, 

przemyśleń, odrobina urody przyprawionej nowinkami 

kosmetycznymi.

        Nie wiem jeszcze w którą stronę się to rozwinie ale wierzę, że 

czasem będzie można znaleźć tu naprawdę sporo do poczytania.


                Zapraszam do śledzenia moich wpisów i dzielenia się 

spostrzeżeniami, których jestem bardzo bardzo ciekawa ;)


         Pozdrawiam serdecznie!