wtorek, 22 marca 2016

Kolorowe soczewki

Cześć,

zawsze byłam ciekawa jak wygladalabym w kolorze oczu innym niż moje ciemno brązowe. Postanowiłam to sprawdzić za pomocą soczewek Phantasee . Zamówiłam je na allegro cena około 50 złotych. Przyszły w ciągu 2 dni. Wybrałam kolor intensywnej zieleni , szczerze watpiac czy zakryte on mój naturalny kolor. Jednak jestem mile zaskoczona. Efekt możecie zobaczyć na zdjęciu poniżej. Jeśli chodzi o samo noszenie, ja nigdy w życiu nie używałam żadnych soczewek więc trudno mi ocenić.  Zakładanie i zdejmowanie nie należy do czynności łatwych i przyjemnych ale czego się nie robi  :)




niedziela, 13 marca 2016

Wegetarianizm

Cześć,

od jakiegoś czasu często nachodzi mnie myśl o przejściu na wegetarianizm. Dlatego, że mięso to ostatnia rzecz , którą zjem że smakiem. Po prostu nie przepadam, szczególnie teraz, gdy wiem ile hormonów i antybiotyków to mięso zawiera. Aż mi rośnie w gardle. Więc to był pierwszy powód.  Kolejny? Kocham i szanuję zwierzęta.  Uważam,  że są naszymi przyjaciółmi,  a nie pożywieniem. Po obejrzeniu po raz drugi zresztą filmu Ziemianie dwa dni było mi niedobrze i już nie tknelam mięsa. Jajka również mi chwilowo zbrzydly. Jednak wiem, że nie jestem gotowa na weganizm. Jest to dla mnie zbyt wiele. Jeszcze. Bo uwielbiam sery, mleko, miód i od czasu do czasu te nieszczęsne jajka. Może kiedyś.  Nie wiem też co z rybami, bo są podobno bardzo zdrowe. Jem je rzadko, raz na kilka miesięcy,  z reguły u kogoś w gościnie. Wlaśnie gosciny ! Urodziny, święta,  imieniny i inne takie to będzie masakra. Tłumaczyć wszystkim dlaczego nie chce kotlecika porażka.  No ale cóż może warto spróbować?  Dla zwierząt,  dla zdrowia?

środa, 2 marca 2016

7 rzeczy, których nie wiecie o facetach

Hej,

wczoraj wybrałam się na film, na który wybierała się od kiedy zaczęli go reklamować.  Czyli chyba od listopada. Film opowiada historię kilku mężczyzn,  którzy spotykają się na siłowni, ale nie do końca się znają.  Każdy z nich ma inny problem w życiu. Dobrzy aktorzy , nienajgorsze historię, a jednak... czegoś w tym filmie zabrakło. Nie wiem czy to przez to, że tak podobała mi się Planeta Singli, na której zresztą byłam dwukrotnie, czy po prostu film był przereklamowany. Nie liczcie na pewno na to, że jakoś bardzo się uśmiejecie. Z drugiej strony też nie liczcie na głębokie i mądre historie. Film zrobiony dziwnie, bo niby poruszające historię, ale z jakąś sztuczną otoczka. Tak jakby twórcy nie wiedzieli czy robia komedie czy dramat. Nie trafił do mnie zupełnie.  Można obejrzeć,  owszem..ale nie powala tak jakbym się spodziewała. Czy polecam? No cóż chyba nie, ale idźcie i przekonajcie się sami :)

Do usłyszenia